Publiczność nie była tylko biernymi widzami atrakcji przygotowanych przez organizatorów. W czasie prezentacji obyczajów żniwnych, do koszenia kosą, podbierania zboża i wiązania snopków, mógł stanąć każdy chętny. Obecny na ciechanowieckim Święcie Chleba Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Sawicki wziął udział w robieniu z kilku ostatnich garści zboża udekorowanych wstążkami "przepiórki", wokół której przeciągnięto najmłodszą żniwiarkę, by przynieść ziemi urodzaj na przyszły rok. W "Konkursie na wykonanie równianki” - czyli wiązanki układanej z ziół leczniczych, kwiatów oraz kłosów zbóż, lnu, makówek, konopi oraz różnych warzyw i owoców, która tradycyjnie święcona w czasie święta Matki Boskiej Zielnej i zawieszona w domu miała chronić domowników przed zarazą, pożarem, burzą oraz mieć właściwości lecznicze, brało udział ponad 300 osób. Przypomniano też inne tradycje - święcenie zwierząt gospodarskich na świętego Rocha, co miało przynieść pomyślność w gospodarstwie i chronić dobytek przed chorobami, przemarsz orszaku żniwnego czy przekazanie upieczonego bochna chleba i wieńca dożynkowego Gospodarzom dożynek.

W czasie festynu można było spróbować podlaskich przysmaków - jałowcowego piwa, syconych miodów, sera korycińskiego i tatarskich pierekaczewników, kupić wypieki z różnych regionów Polski i z Litwy, lub wyroby rękodzielnicze z wikliny, gliny czy drewna.