Już po raz drugi Klub Jeździecki “Gepard” zorganizował tradycyjnego “Hubertusa” czyli “pogoń za lisem”. Współorganizatorami imprezy było Europejskie Centrum Młodzieży i Rozwoju Demokracji Lokalnej oraz Łomżyńskie Bractwo Kurkowe “Pospolite Ruszenie”. Wśród gości znaleźli się członkowie Związku Szlachty Polskiej, Bractw Kurkowych z Warszawy, Krakowa, Łomży i Łaska oraz członkowie Klubów Jeździeckich “Karino” w Łomży i “Kres” w Jurowcach.
Po mszy świętej w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej kawalkada zaprzęgów i jeźdźców przejechała przez miasto i powróciła na teren Klubu Jeździeckiego “Gepard”.
Zgromadzonych powitali prowadzący Gniewomir Rokosz-Kuczyński i Tomasz Miliszkiewicz oraz wicemarszałek Województwa Podlaskiego i wiceprezes Oddziału Związku Szlachty Polskiej w Białymstoku Krzysztof Tołwiński, poseł sejmu V kadencji z okręgu białostockiego Jacek Bogucki i sędzia Trybunału Stanu Jan Maria Jackowski. Całą uroczystość uświetnił Zespół Sygnalistów Myśliwskich “Akteon” Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
Po oddaniu salwy z repliki XVIII-wiecznego działa okrętowego, gdy impreza została oficjalnie uznana za otwartą, przedstawiono jeźdźców i konie biorące udział w gonitwie.
Pogoń za “lisem”, którym była Milena Jakubiak z Klubu Jeździeckiego “Karino” z Łomży, była długa i wyczerpująca. Ostatecznie lisią kitę zdobył Dariusz Wiśniewski z Klubu Jeździeckiego “Gepard” z Ciechanowca.
Konie biorące udział w gonitwie zostały udekorowane okolicznościowymi rozetami, a "lis”, zwycięzca gonitwy i główny organizator imprezy otrzymali pamiątkowe puchary ufundowane przez panów Leszka Zdziarskiego i Alfreda Jesionka.
Na zakończenie imprezy można było posłuchać występów Zespołu Ludowego “Kalina” z Żurobic, poczęstować się grochówką czy pieczenią z dzika...
więcej zdjęć...